„śmieje się dziecko siedzące na koniu moje nogi nie mogą same chodzić daj mi konia a pobiegnę skroś zielonej łąki przez pole i las na spotkanie szczęścia chcę zobaczyć przeciwny wiatr jak cieniem kładzie się na twarzy moje ręce nie utrzymają wodzy gdy weźmiesz mnie na konia w słońcu rozwianej.
Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić jak najlepszą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w przeglądarce i wykonują takie funkcje, jak rozpoznawanie cię po powrocie do naszej witryny i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.